Audi R8 e-tron nie trafi do produkcji

Kolejny śmiały, ekologiczny projekt spalił na panewce. Szumnie zapowiadane Audi R8 e-tron nie trafi do produkcji. Niemiecki producent po zawieszeniu prac w styczniu, dziś podjął decyzję o porzuceniu projektu.

Powodem są zbyt kosztowne baterie. Audi twierdzi, że nie jest w stanie stworzyć akumulatorów zapewniających 215 km zasięgu przy jednoczesnym, wystarczająco krótkim czasie ładowania. To kolejny dowód, że technologia elektryczna pomimo ciągłego rozwoju, nadal jest 100 lat świetlnych za standardowymi autami spalinowymi. Szkoda, że Audi nie przemyślało sprawy wcześniej, gdyż e-tron z pewnością pochłonął spore fundusze. Inżynierowie starali się dopracować auto do perfekcji. Stworzyli nawet system imitujący dźwięk silnika spalinowego. Niestety jeszcze długo nie dowiemy się jak działa on na żywo. Niemcy nie uznają jednak R8 e-tron za totalną porażkę, bowiem doświadczenie jakie zdobyli przy jego budowie z pewnością zaprocentuje w przyszłości.