Ekologia » Aktualności » Co czeka auta elektryczne w Polsce? Sprawdziłem to na Kongresie Nowej Mobilności 2025

Co czeka auta elektryczne w Polsce? Sprawdziłem to na Kongresie Nowej Mobilności 2025

2025-09-28 - M. Żuchowski Tagi: Elektryczne, Stacje ładowania w Polsce, Kongres Nowej Mobilności, Elektromobilność

W dniach 23 - 25 września 2025 w Międzynarodowym Centrum Kongresowym w Katowicach odbyła się kolejna edycja najważniejszej imprezy poświęconej elektromobilności w Europie Środkowo-Wschodniej. Kongres Nowej Mobilności 2025 zgromadził ponad 9 000 uczestników, 400 prelegentów i 250 wystawców, prezentujących premiery aut elektrycznych, innowacyjne stacje ładowania i rozwiązania smart city. Oto co się działo na miejscu i bogatszy o jaką wiedzę wracałem do domu.

Historia Kongresu Nowej Mobilności: błyskotliwy rozwój od 6 lat, już w trzeciej lokalizacji

Kongres Nowej Mobilności to wydarzenie organizowane przez Polskie Stowarzyszenie Nowej Mobilności (PSNM - wcześniej PSPA, czyli Polskie Stowarzyszenie Paliw Alternatywnych) jako najważniejszy element kształtujący rozwój elektromobilności w naszym kraju i całym regionie.   Po pierwszej edycji zorganizowanej w 2019 r. w Lublinie przeniósł się on do Łodzi, po czym od 2024 r. przy wsparciu Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii organizowany jest w samym sercu Katowic. Nowa lokalizacja w mieście z największą liczbą ładowarek do aut elektrycznych na mieszkańca zapewniła KNM kolejny poziom rozwoju, który przekłada się na jeszcze większą imprezę bijącą kolejne rekordy.

Co się wydarzyło na KNM 2025

Serce takich imprez stanowi część ekspozycyjna, na której w tym roku odbyły się wykazujące potencjał innowacyjny naszej gospodarki premiery m.in. polskiego mikrosamochodu Ultre 3 Sharing czy polskiej stacji ładowania do wykorzystania prywatnego firmy STAG EV.

Oprócz tego goście mogli zobaczyć również prototypy elektrycznych ciężarówek, ultraszybkie ładowarki i rozwiązania V2X. Z zebranego materiału widać, że o elektromobilności w Polsce nie można myśleć wyłącznie w kategorii aut osobowych: to również transport ciężki, logistyka i technologie magazynowania energii.

Mało tego: organizatorzy dbają o nieustanne poszerzanie tematyki wydarzenia i w tym roku po raz pierwszy znalazł się blok poświęcony e-lotnictwu (ścieżka Driving Sustainable Aviation), a jak zawsze ważny element stanowiły zagadnienia dotyczące lepszej organizacji przestrzeni miejskiej (m.in. panel "Miasto uzdrawiające" na Design Stage / Urban Innovation).

Prawdziwą wartość Kongresu w coraz większym stopniu stanowi jednak nie część targowa, a panelowa. Organizatorom już od kilku lat udaje się przyciągać osoby z samej czołówki polskiej gospodarki i światowego biznesu. Na scenach tematycznych pojawili się przedstawiciele największych koncernów motoryzacyjnych (Toyota, Volkswagen, Daimler Truck), liderzy polskich spółek jak Orlen i LOT, a także eksperci z zagranicy, m.in. Beatriz Yordi z Komisji Europejskiej czy Ydanis Rodriguez, komisarz transportu Nowego Jorku.

Łącznie trzygniowy program obejmował aż 250 paneli, warsztatów i prezentacji. Kluczowym momentem drugiego dnia było podpisanie Porozumienia Sektorowego między operatorami sieci energetycznych i instytucjami państwowymi, które ma przyspieszyć budowę infrastruktury ładowania aut elektrycznych w Polsce.

Moje wnioski po wizycie na KNM 2025

Przy pytaniu jajko czy kura, w przypadku aut elektrycznych odpowiedź brzmi kura. Infrastruktura ładowania to klucz: bez sprawnej współpracy operatorów sieci (OSD) z branżą i uproszczonych procedur przyłączeniowych rozwój sieci stacji może pozostawać wolny. Porozumienie Sektorowe to nadal jedne z wielu drobnych kroków prowadzących do sukcesu, ale zawsze krok do przodu.
O sukcesie decyduje nie tylko sam produkt, ale i finansowanie - również energii. Kluczowe na tym etapie staje się opracowanie nowoczesnych, transparentnych taryf: w murach katowickiego expo dynamiczne stawki energii, magazyny i technologie V2X były często wymieniane jako warunek opłacalności rozwoju floty elektrycznej.
W elektromobilności musi być uwzględniony transport ciężki i logistyka. Tak, mi też trudno uwierzyć w powodzenie takiego planu, ale bardzo duży nacisk kładziony na rozwój w tym obszarze nie jest przypadkowy. Żeby elektromobilność działała, potrzebny jest monorynek energii elektrycznej dla wszystkich form transportu. 
W rozwój elektromobilności trzeba wciągać władze miast w zorganizowany sposób. Póki co najbardziej angażuje się Komisja Europejska, z trochę mniejszym zapałem robi to rząd, a decydująca gra rozgrywa się przecież jeszcze poziom niżej - na poziomie władz lokalnych. Potrzebna jest ich lepsza edukacja w tym zakresie oraz działanie w zorganizowany sposób.
Nie wiemy, jak coś zrobić? Bierzmy przykład z najlepszych. Łódź, Warszawa czy Katowice to nie Barcelona czy Nowy Jork, ale to nie znaczy, że nie można wykorzystać dokonań światowych liderów urbanistyki. Prelegenci z tych miast dostarczyli mądrej wiedzy, którą można wykorzystać praktycznie, albo chociaż się nią inspirować do wyznaczania progresywnych planów dla polskich miast.