Imperia GP - retro-hybryda

Historia belgijskiej firmy Imperia sięga pierwszej połowy XX wieku. Niestety tuż po II Wojnie Światowej marka przestała istnieć, aby ponad 60 lat później odrodzić się dzięki Green Propulsion.

Dziś możemy oglądać pierwszy, produkcyjny model Imperii GT, który jest hybrydą z nadwoziem retro. Pod maską drzemie dobrze znane, doładowane 1.6 znane z modeli PSA i BMW, współpracujące z jednostką elektryczną. Łączna moc napędu wynosi 355 KM, co przy masie 1200 kg gwarantuje bardzo dobre osiągi. Przyspieszenie 0-100 km/h zajmuje 4 sekundy, a prędkość maksymalna wynosi 216 km/h. Wrażenie robi średnie spalanie - producent obiecuje 1,9 litra na 100 km - niewiele jak na auto sportowe. Co więcej, Imperia może jeździć też w trybie wyłącznie elektrycznym. W pełni naładowana bateria pozwoli przejechać maksymalnie 60 km.

Firma Green Propulsion zamierza produkować 100 egzemplarzy rocznie, z których każdy zostanie wyceniony na 125 000 euro.