Rinspeed Bamboo, czyli bambusowy powrót do korzeni

Na marcowym Geneva Motor Show, Frank M. Rindernecht zaprezentuje swój nowy, ekscentryczny pojazd o nazwie Rinspeed Bamboo. Nietypowy samochód to ekologiczny pojazd z elektryczną jednostką napędową. Jednak najbardziej charakterystyczną cechą jest to, że zawieraja wiele elementów wykonanych z włókien bambusa, co tłumaczy dość dziwną nazwę. Bambus został wkomponowany nawet w felgi. Auto przypomina bardzo starego Citroena Mehari. Francuski pojazd z karoserią z tworzyw sztucznych był rozsławiony przez słynnego żandarma Cruchot, bohatera wielu klasycznych komedii z Louisem de Funes. Zresztą sam twórca przyznaje, że BamBoo ma być powrotem do lat siedemdziesiątych, gdzie dominowały proste linie i brak zbędnych elementów. Można się spodziewać, że podczas salonu w Genewie będzie to jedna z atrakcyjniejszych pozycji, pośród dużo mocniejszych i napełnionych przepychem supersamochodów. Taki też jest plan Rindernechta. Samochód ma nie przyciągać osiągami, a klimatem i nastrojem, jaki wokół siebie wytwarza.