Toyota, PSA i BMW najbliżej wymagań Unii Europejskiej

JATO Dynamics, firma badająca rynek motoryzacyjny przedstawiła wyniki analizy dotyczącej emisji dwutlenku węgla u poszczególnych producentów. Statystyka miała na celu określenie, którzy gracze mają najlepsze karty w zmaganiach z Unią Europejską. Przypomnijmy najpierw, że do 2015 r. średnia emisja dwutlenku węgla ma wynosić 130 g/km, jeśli pojazd ma być sprzedawany w Europie. Obecnie granica jest z roku na rok zmniejszana. W 2009 r. wynosiła 145,9 g/km, a rok temu 140,9 g/km. W latach 2012-2018 producenci będą karani grzywną 5 euro od każdego pojazdu, przekraczającego limit od pierwszego grama na kilometr. Przełamanie bariery drugiego grama będzie obwarowane 15 euro za egzemplarz. Trzeci i czwarty gram to odpowiednio 25 i 95 euro. Dla przykładu, firma sprzedająca milion samochodów rocznie w Europie, jeśli znajdzie się w granicy 1 grama za dużo, to zapłaci 5 milionów euro! Najbliżej ideału UE są obecnie Toyota, PSA (właściciel Peugeota i Citroena) oraz BMW. Wymienieni producenci muszą zmniejszyć emisję gazów w swojej flocie o nie więcej niż 7 procent. Większe zmartwienie może mieć Daimler (Mercedes, Smart, Maybach), Mazda i Nissan. W ich przypadku do prawidłowego wyniku brakuje od 17,6 do 19,8 procent. Najniższym poziomem emisji spalin może pochwalić się obecnie Fiat (125,9 g/km). Jednak do 2015 r., Włosi muszą zbić ten rezultat do 116,1 g/km. Wynika to z przelicznika UE, która przy ustalaniu emisji dla każdej z marek bierze pod uwagę wagę aut. W 2010 r. średnia masa modeli Fiata wynosiła 1067 kilogramów.