Koniec hybryd w USA? Wszystko przez nowe podatki

Posiadanie ekologicznego auta w wielu krajach wiąże się ze sporymi udogodnieniami. Począwszy od dopłat przy zakupie, po niższe koszty utrzymania i przywileje takie jak np. wjazd do ścisłego centrum miasta. Dotychczas jednym z najprzyjaźniejszych hybrydom państw było USA. Niebawem jednak ma się to zmienić. Władze stanowe doszły do wniosku, że właściciele aut ekologicznych kupują znacznie mniej benzyny lub nie robią tego wcale, a to oznacza mniejsze wpływy do budżetu zarówno ze sprzedaży paliwa jak i jego opodatkowania.

W ramach "zadośćuczynienia" właściciele aut ekologicznych powinni uiszczać dodatkową opłatę czy to przy zakupie auta, czy podczas jego użytkowania. Mimo, że cała sytuacja wydaje się żartem, mieszkańcom stanów Waszyngton i Virginia wcale nie jest do śmiechu, ponieważ tam dodatkowa opłata została już wprowadzona. Jak widać nie tylko Polscy kierowcy są traktowani jak dojne krowy. Sytuacja w USA wydaje się jednak o tyle dziwna, że tam zdecydowanie zachęcano do zakupu pojazdów ekologicznych, tylko po to, żeby teraz robić coś zupełnie odwrotnego.