Nissan Leaf przypadł do gustu Norwegom. Sprzedaje się świetnie

Wygląda na to, że Norwegowie polubili Nissana Leaf. W 2012 roku elektryczny kompakt znalazł bowiem 2,298 nabywców, co stawia go na drugim miejscu w ofercie Nissana tuż za modelem Qashqai.

W ogólnej klasyfikacji na rynku norweskim Leaf zajmuje 13 miejsce pokonując wiele aut z konwencjonalnym napędem. Skąd taka popularność? Cóż, Norwegowie to ekologiczny i otwarty na eksperymenty naród. Dodatkową zachętą jest bogata sieć stacji ładowania oraz ulgi podatkowe związane z posiadaniem takiego pojazdu. Właściciele elektryków mogą też bez obaw wjeżdżać do ścisłych centrów miast oraz zajmować buspasy. Co ciekawe, Norwegia jest pierwszym na świecie krajem, w którym można zdać egzamin na prawo jazdy za kierownicą auta elektrycznego.

Szkoda tylko, że sytuacja nie wygląda tak różowo w innych zakątkach Europy, gdzie Nissan wprowadza spore rabaty, aby pobudzić sprzedaż.