Peugeot VeLV - kolejny elektryczny "maluch"

Ekologia w motoryzacji ciągle ewoluuje. Światowi producenci samochodów wyszli naprzeciw oczekiwaniom miejskiej klienteli, co można było zaobserwować na tegorocznej wystawie we Frankfurcie. Volkswagen NILS czy Opel RAK e Concept są na to najlepszym dowodem. Niewielkie, elektryczne auta to przyszłość ekologicznej motoryzacji. Peugeot również poddał się temu trendowi i zaprezentował swoją interpretację miejskiego autka o nazwie VeLV. Nazwa to skrót od VEHICULE electrique Leger de Ville, co wprost określa przeznaczenie autka. Pojazd jest właściwie połączeniem skutera i samochodu. Teoretycznie zmieszczą się w nim trzy osoby, ale przy komplecie pasażerów nie może być mowy o komforcie, ale niewielkie rozmiary VeLV'a zostaną docenione podczas poszukiwania miejsca parkingowego w zakorkowanych miastach. 20-kilowatowy silnik elektryczne pozwala rozpędzić autko maksymalnie do ponad 110 km/h. Zasięg pojazdu wynosi około 110 km. Na konsoli centralnej umieszczono ekran, na którym kierowca znajdzie informacje na temat stanu naładowania baterii oraz wyszuka najbliższe punkty doładowania. PSA twierdzi, że przeprowadziło testy zderzeniowe VeLV'a i uznało go za auto spełniające wszelkie normy bezpieczeństwa, które jest gotowe do produkcji. Rozpocznie się ona, jeśli zapotrzebowanie na samochód osiągnie wystarczający poziom. Peugeot kieruje swą ofertę nie tylko do osób prywatnych, ale również - a może przede wszystkim - do firm i wypożyczalni samochodowych. To w dużej mierze od nich zależy kiedy i czy w ogóle VeLV stanie się elementem miejskiego krajobrazu.